Być może nie każdy wie, że dwa produkty, które uznawane są za krakowskie przysmaki, znalazły się w Rejestrze Chronionych Nazw Pochodzenia i Chronionych Oznaczeń Geograficznych. Są to Obwarzanek Krakowski i Chleb Prądnicki – doceniła je Komisja Europejska. Obwarzanek jest wypiekiem w owalnym kształcie, a jego fakturą są spiralne sploty na wierzchu. Biorąc pod uwagę oryginalny wygląd powinien mieć średnicę od 12 do 17 centymetrów i sploty o grubości 2-4 centymetrów. Waga natomiast nie powinna przekraczać 120 gram. Chleb Prądnicki piecze się na żytnim zakwasie, dlatego jego powierzchnia przybiera odcienie brązu.

Krakowskie restauracje i knajpy

Wpływ wielu kultur na krakowską kuchnię jest ogromną zaletą, ponieważ dzięki temu zachwyca ona różnorodnością smaków. Zamieszkująca tereny Krakowa społeczność żydowska, ormiańska, węgierska oraz ukraińska zostawiła coś w sposobie przygotowania poszczególnych potraw. Nieco więcej informacji na temat przedstawia strona https://krakowculture.pl/dziedziny/gastronomia/. Odwiedzając Kraków warto spróbować kilku przysmaków, które zapewnią kubkom smakowym niezapomnianych wrażeń. W mieście funkcjonują restauracje i knajpy z menu na każdą kieszeń, oferują one zarówno przysmaki dla dorosłych, jak i dzieci. Jeżeli poszukuje się miejsca na spotkanie rodzinne, romantyczną kolację, czy nadzwyczaj specjalną okazję, idealna do tego będzie restauracja Biała Róża.

Wszystkie interpretacje nawiązują do bogatej historii Krakowa, łączą w sobie również inne smaki. W lokalu zwraca się uwagę na jakość i pochodzenie wykorzystywanych składników, nie pozostawia się tego przypadkowi. W miejscu tym łączy się tradycyjne dania z nutką nowoczesności. Można tam zjeść żurek z białą kiełbasą, śledzia bałtyckiego, a na deser żydowską paschę.

Kraków – gdzie udać się na posiłek?

Na uwagę zasługuje oczywiście Rynek Kleparski, na którym funkcjonuje mnóstwo stoisk z lokalnymi przysmakami, produktami spożywczymi pochodzącymi w większości przypadków prosto od producentów. Znajdują się tam między innymi wszystkie gatunki sera – jest ich naprawdę bardzo dużo. W Krakowie panuje ponadto moda na street food, ich królestwem jest między innymi Dzielnica Kazimierz, a jednym z najciekawszych ogródków jest zdecydowanie Skwer Judah. Belgijskie frytki, Chimney Cake Bakery to niemal obowiązkowe zestawienie każdego turysty. Doskonałe uliczne jedzenie podawane jest w Andrus Food Truck, każdy może skosztować tradycyjnej maczanki krakowskiej. Jest to doskonała alternatywa dla hamburgerów i kanapek amerykańskich. Mimo nieco zmienionej receptury, przysmak nadal robi ogromne wrażenie na mieszkańcach oraz przyjezdnych. Wspomniany Food Truck nie ma sobie równych także w aspekcie oferowanego pieczywa, bułki są tak idealnie dopieczone, że cały sos jest przez nie wchłaniany. Przebywając w Krakowie w czasie, gdy odbywa się Festiwal Kultury Krakowskiej, powinno się odwiedzić kawiarnię Cheder zlokalizowaną w centrum Kazimierza. Poza potrawami żydowskimi w nowych odsłonach, klienci mogą raczyć się herbatą marokańską i kawą po izraelsku.